Logowanie

Email:
Hasło:

Przypomnij hasło...

Nie masz jeszcze konta?
Dołącz do nas!




Ekran: 1024x768
Javascript: włączone
Wiek min. 16 lat
Nieco wyobraźni


Diana (ID: 436)


  • Ranga: Mieszkanka
  • Poziom: 27
  • Wiek: 61
  • Rasa: Człowiek
  • Klasa: Złodziej
  • Charakter: Dobry
  • Płeć: Kobieta


Profil gracza:

Diana Draegenhart
Smukła, zwinna, dwadzieścia trzy lata na karku, choć czasem wygląda jakby miała dwa razy tyle życiowych doświadczeń - bo właściwie ma. Długie, brązowe włosy, zwykle związane, bo dramatyczne rozwiewanie ich na wietrze zostawia na później. Szaroniebieskie oczy - takie, które mówią "wiem o tobie więcej, niż ty sam". A jeśli nie wie, to się dowie. Potem wykorzysta. Z uśmiechem.
Ubrana zawsze tak, by się nie wyróżniać - chyba że akurat chce. Zazwyczaj ubiera się prosto i praktycznie. Tak, żeby móc równie łatwo wspiąć się po murze, jak i zniknąć z przyjęcia, zanim zacznie się klepanie frazesów o "odpowiedzialności elit" między jedną a drugą łyżką zupy z bażanta. Potrafi być niewidzialna jak cień albo błyszczeć jak sztylet przy gardle. Zależy od humoru.
Wychowana wśród porcelany, srebra i hipokryzji. Doskonale zna etykietę, więc wie też dokładnie jak ją łamać. Uwielbia intrygi, słowne przepychanki i robienie ludziom mentalnych szpagatów. Manipulacja? Nie lubi tego słowa. Woli "strategiczne zarządzanie percepcją".
Nie kręci jej władza. Kręci ją robienie rzeczy po swojemu i dla tych, którzy nie mają głosu. A jeśli przy okazji komuś z wyższych sfer spadnie korona z głowy? Cóż. Ups.
Z rodu Draegenhart. Draegenhartowie ongiś słynęli z bogactwa, wpływów i uśmiechów tak szerokich, jak ich hipokryzja. Szlachetni w tytule, mniej w czynie. Aż przyszła Diana, co język miała cięty, a sumienie niespokojne. Rzekła wtedy: "Może to jednak nie przystoi, iż nasze sakwy napełnione są potem biedaka i krwią niewolnika?" I od tego dnia obiady rodzinne nie smakowały już tak słodko. Szybko przestała być ulubienicą rodziny. Jeszcze szybciej - jej członkiem. Ale nie wyszła z tego z pustymi rękami. Zabrała trochę tajemnic, dużo umiejętności i gigantyczny apetyt na rozwalanie złych planów od środka.
Teraz żyje w cieniu, tam gdzie plotki są walutą, a tajemnice towarem luksusowym. Przechyla się między światami jak mistrzyni tańca - z jednym ostrzem przy udzie, drugim pod językiem.
Nie szuka zemsty. Szuka sensu. Albo przynajmniej dobrej zabawy.


Pamiętasz tę pannę Draegenhart? Ta, która zniknęła po tamtym skandalu z kupcami z Arrakin. Podobno ukradła komuś sakwę, a potem tak mu zamieszała w głowie, że ten zapisał ją w swoim testamencie.”
~ zasłyszane na dworskim bankiecie

Obiekt: Diana Draegenhart. Wykształcona, przebiegła, nieprzewidywalna. Nie zapraszać bez planu ucieczki. Schować wszystkie ostrza.”
~ Raport szpiegowski

Panna Diana? Widziałem jak ukradła komuś pugilares, a kiedy zobaczyła, że jest pusty, dorzuciła parę monet i oddała. Dziwna, ale dobra dusza.”
~ Starszy handlarz na targu

Wychowana by być damą, a teraz biega po dachach i udaje Robin Hooda. Dramat.”
~ Arystokratka

Miała oczy jak burza i umysł jak labirynt. Myślałem, że ją rozgryzłem - a ona skradła mi serce i zawartość kieszeni.”
~ Były kochanek

Jestem tylko panną po przejściach z bardzo drogim gustem, bardzo ostrym językiem i bardzo małą tolerancją na głupotę.”
~ Diana