Bokdan urodził się w Gargonoszach, w lesie u podnóża jakiejś góry. Miał mieć na imię Bogdan, ale urzędnicy z Urzędu Stanu Cywilnego tego nie akceptowali - uznali imię za zbyt ordynarne, nienowoczesne i niegodne. Proponowali mu Bok-dan, Bogudanu-sama oraz Bogdin de Monfart, ale żadne z nich nie pasowało do jego nazwiska rodowego, którego nie można tu przytoczyć. Urzędnicy długo myśleli, jak zmienić jego nazwisko tak, by zachować jego oryginalne znaczenie, ale by jednocześnie było ono legalne i cywilizowane. Bokdan przystał na propozycję Smokogrzmot.


Bokdan nie urodził się, jak wielu by pomyślało, jak człowiek. Jego jestestwo po prostu zamanifestowało się pewnego dnia pod jakąś sosną, wśród rydzów. Bokdan ruszył wtedy na zakupy, lecz po drodze spotkał smoka. Reszta jest historią.